Jeśli szukacie pomysłu na kuchenny stół, to koniecznie wejdźcie do Kasi. Na pewno poczujecie się zainspirowani! Zachęcam do lektury!
* * *
Jest! JEST :)
Przed weekendem odebrałam długo wyczekiwane koziołki HAY (wersja szeroka) i mogłam zakończyć "projekt kuchenny stół".
Blat gotowy był już od dość dawna.
Pomalowałam go trzy razy farbą Jotun w kolorze Fabrik - szarym podobnym do koloru ścian tyle że z połyskiem. Kryjąca farba wbrew moim obawom, ładnie podkreśliła rysunek drzewa.
Nie chciałam wymieniać bieli na biel, ale jednocześnie nie chciałam aby był zbyt ciemny gdyż kuchnia sama w sobie nie jest najjaśniejsza.
Zależało mi jednak na tym aby delikatnie odciął się od bieli krzeseł Tripp Trapp i Tolix'ów.
I jak? Może być?
I LIKE :)
Miłego poniedziałku - to mój ostatni dzień pracy przed urlopem!
:)
Kasia