Ranking Blogów Wnętrzarskich

Które blogi wnętrzarskie są najlepsze? Na to pytanie już próbowano odpowiedzieć. Czy jednak tworzone subiektywne rankingi faktycznie traktowały blogosferę wnętrzarską dostatecznie szeroko? Czy koligacje autora rankingu z wyróżnionymi osobami nie miały zbyt dużego znaczenia? I czym właściwie się kierowano przyznając poszczególne miejsca? Nie wiadomo! Dlatego postanowiłam wykorzystać swoje wykształcenie i przeprowadzić rzetelne badanie wnętrzarskiej blogosfery, którego efektem jest ten ranking.

Które blogi wnętrzarskie są najchętniej czytane przez innych blogerów? Które blogi najchętniej polecają swoim czytelnikom blogerzy wnętrzarscy? Na te pytania starałam się odpowiedzieć tworząc poniższy ranking. Myślę, że się udało. Zachęcam do lektury!

Czołowa trójka to My Green Canoe, Scraperka i Agnetha Home.  Serdecznie gratuluję autorkom i wcale nie jestem zaskoczona, że w rankingu znalazły się tak wysoko. Robią przepiękne zdjęcia, promują dobry design i mają bardzo zaangażowanych czytelników. Każda z nich ma swój niepowtarzalny styl. Są dobrze rozpoznawane i doceniane w środowisku.

Myślę, że wszystkie blogi prezentowane w rankingu trzymają wysoki poziom i nie znalazły się tu przypadkowo. Każdy z tych blogów jest trochę inny i wyróżnia się na tle pozostałych. Są blogi prezentujące inspirujące projekty zza granicy, jak i pokazujące wnętrza domów blogerek. Są blogi stawiające na kolor i te stawiające na biel. Są blogi prezentujące przestronne domy i te opisujące urządzanie małych mieszkań. Na niektórych znajdziemy też przepisy, na innych zdjęcia z ciekawych podróży. Jedne są prowadzone przez babcie, inne przez młode mamy. Autorki w większości mieszkają w Polsce, ale nie brakuje też osób piszących z zagranicy. Jest bardzo różnorodnie! Jest tylko jedna cecha wspólna, która od razu się rzuca w oczy - wszystkie blogi wymienione w rankingu są prowadzone przez kobiety.

Od prawie trzech lat intensywnie przeglądam blogi wnętrzarskie, uczestniczę w różnych projektach i wydarzeniach, sama również regularnie coś organizuję, a mimo to dotąd nie znałam kilku z prezentowanych niżej blogów. Bardzo się z tego cieszę, bo to oznacza, że obrana przeze mnie metoda przeprowadzenia badania się sprawdziła. 

Badanie polegało na przeanalizowaniu wszystkich stron z listy Blogów Wnętrzarskich i spisaniu umieszczonych na nich polecanych linków do innych blogów, umieszczonych w stałych elementach szablonu (np. pasek boczny, podstrona). Spisywane były wszystkie polskojęzyczne blogi, na których ostatnia publikacja pojawiła się nie dalej niż dwa tygodnie wcześniej. Dane były zbierane między 13 lutego a 2 marca bieżącego roku. Odnośniki najczęściej znajdowały się na pasku bocznym lub na dole strony, na listach prezentujących najnowsze posty z obserwowanych blogów. W sumie spisanych zostało 4868 adresów internetowych. Ten ranking prezentuje blogi, których adresy powtórzyły się najwięcej razy.

Ten ranking nie jest rankingiem najlepszych blogów wnętrzarskich, bo nie ma czegoś takiego jak uniwersalnie najlepszy blog. W każdej ocenie trzeba przyjąć pewne kryteria. Tutaj są one jasne i opisałam je powyżej. Natomiast wiążą się one z pewnymi konsekwencjami, które mogą mieć przełożenie na wyniki. 

Ponieważ to blogerzy wnętrzarscy, choć nie w pełni świadomie, to jednak sami wybrali blogi, które są tu prezentowane, ciekawe strony, które mają wyłącznie nieblogujących czytelników, mogły zostać pominięte.

Na pewno łatwiej było znaleźć się wysoko w rankingu osobom, które blogują już od kilku lat. Nie tylko dlatego, że miały więcej czasu na zainteresowanie czytelników, ale też dlatego, że w blogosferze wnętrzarskiej kilka lata temu bardziej niż obecnie były popularne konkursy/candy/rozdawajki, w których warunkiem uczestnictwa było dodanie bloga organizatora do obserwowanych.

Wpływ mogła mieć również platforma blogowa. Większość blogów wnętrzarskich działa na silniku bloggera, w związku z tym dużą popularnością cieszą się powiązane z tą platformą narzędzia do śledzenia innych blogów i systemy komentarzy. Naturalne jest, że blogerzy chętniej zaglądają na strony, których działanie znają i rozumieją, i gdzie nie muszą się dodatkowo logować, by wyrazić swoją opinię. To się powoli zmienia, na popularności zyskują komentarze DISQUSS, ale blogosfera wnętrzarska nie jest jeszcze pod tym względem aż tak różnorodna, by mogło to być zupełnie bez znaczenia.
Zarzutem wobec rankingu mógłby być również fakt, że znalazł się w nim mój blog. Nie widzę jednak powodów, przez które powinnam zniekształcić wyniki usuwając z nich jakiś adres. Dane zebrane do badań są dostępne publiczne, a wyniki to suche liczby. Każdy, kto będzie miał wątpliwości odnośnie rzetelności przeprowadzonych przeze mnie działań, może powtórzyć badanie według tego samego schematu. 

To teraz, gdy już wszystko wiecie, zapraszam do zapoznania się z top30 rankingu Blogów Wnętrzarskich: